Dzieje sięPolkowice

Ekologicznie w Sobinie. Dzieci zaprosiły też burmistrza2 min na czytanie

0

Jak dać ubraniom drugie życie? Czym jest segregacja śmieci oraz recykling? Na te i wiele innych ważnych pytań odpowiadały dzieci z oddziału przedszkolnego w Sobinie. Na zajęcia z ekologii maluchy zaprosiły burmistrza Polkowic.

W ramach niedawnego Dnia Dziecka przedszkolaki z Sobina miały odpowiedzieć na pytanie, czego by sobie życzyły? Zamiast słodyczy albo zabawek, najczęstszą odpowiedzią było – poznać pana burmistrza.

– Stanęliśmy więc na wysokości zadania i zaprosiłyśmy pana Łukasza Puźnieckiego do naszej placówki – opowiada Ewelina Turkiewicz, sołtyska Sobina. – Pan burmistrz trafił akurat na nasze zajęcia z ekologii. To dla nas bardzo aktualny temat, dlatego proponujemy go już dzieciom w wieku przedszkolnym. Dzisiaj własnoręcznie pomalowały i przyozdobiły koszulki, którym nadadzą drugie życie. Ekologia jeszcze długo będzie tematem numer jeden w tym przedszkolu – zapewnia sołtyska.

Ze spotkania bardzo cieszył się także burmistrz Polkowic. Jak podkreśla, z decyzją odpowiedzi na zaproszenie nie wahał się ani chwili.

– Kiedy otrzymałem zaproszenie od pani sołtys, a właściwie od dzieci z przedszkola, to z radością się tu stawiłem. Uważam, że to znakomita okazja do porozmawiania z dziećmi między innymi o ochronie środowiska. Choć przyznam, że było dla mnie zaskoczeniem to, że tak poważny temat jest podnoszony już w przedszkolu. Dlatego bardzo się z tego cieszę, że w myśl zasady „przez zabawę do nauki”, dzieci wraz z paniami nauczycielkami potrafią te odpowiedzialne i ważne tematy podejmować – zaznacza burmistrz Polkowic Łukasz Puźniecki.

Oddział w Sobinie podlega Przedszkolu Miejskiemu nr 4 im. Misia Uszatka w Polkowicach. Obecnie uczęszcza tam osiemnaścioro dzieci. Na tyle pozwala liczba pomieszczeń w placówce.

– Staramy się, aby oferta przedszkolna dla dzieci z terenu gminy była jak najbogatsza. Oczywiście widzimy pewne mankamenty tego typu lokalizacji, bo obiekt ten mógłby być troszeczkę większy. Będziemy pracowali nad tym, aby te warunki sukcesywnie polepszać – zapewnia włodarz Polkowic.

Do przedszkola w Sobinie uczęszczają także dzieci z Ukrainy. Obecnie jest to jeden chłopczyk, ale jeszcze niedawno była trójka. Dwoje maluchów przeszło niedawno do przedszkoli w Polkowicach, bo ich mamy znalazły tam pracę. Od września do oddziału w Sobinie trafi kolejne ukraińskie dziecko.

Źródło: UG Polkowice

Zobacz inne

Więcej w Dzieje się