Było chwilę po godz. 9 w sobotę (5.02.), gdy mogliśmy odczuć naprawdę silny wstrząs w kopalni KGHM. Dokładnie w ZG Rudna na oddziale GG 2. To była górnicza dziewiątka. Sylwia Jurgiel, rzecznik prasowa KGHM-u, mówi nam, że to był wstrząs prowokowany. – W rejonie zagrożenia nie było załogi – dodaje, że nikomu nic się nie stało. Na szczęście. Nie podejmowano akcji ratunkowej. Wszyscy są cali.
RED
Wstrząs w kopalni ZG Rudna1 min na czytanie
