Zamknij

Pączki, które pomagają - szlachetna akcja pracowników KGHM

14:54, 16.02.2023 jbsmedia
Skomentuj

Kolejki jak przed najlepszymi cukierniami- od rana pracownicy KGHM kupują pączki, aby pomóc chorym dzieciom. To coroczna, wielka akcja charytatywna miedziowej spółki "Pączek ze szlachetnym nadzieniem".

W tym roku do grona wolontariuszy dołączyli członkowie zarządu KGHM, a hasło wydarzenia to "Wrzuć co najmniej piątaka dla miedziowego dzieciaka" Pieniądze ze sprzedaży pączków w oddziałach KGHM trafią na leczenie i rehabilitację trojga dzieci pracowników Polskiej Miedzi:

- córki pracownika Zakładów Górniczych Rudna - 4-letniej Oli, która potrzebuje wielospecjalistycznej opieki terapeutycznej i rehabilitacji,

- córki pracownika Zakładów Górniczych Polkowice-Sieroszowice - 22-letniej Kasi, wymagającej leków i rehabilitacji niezbędnej do utrzymania możliwości poruszania się,

- syna pracownika Huty Miedzi Głogów - 9-letniego Olka, potrzebującego intensywnej rehabilitacji w walce z utratą m.in. możliwości chodzenia.

Olek choruje na dystrofię mięśniową Duchenne`a/Beckera, Kasia nieoczekiwanie zachorowała na paraparezę spastyczną typu 11, która uszkadza ośrodkowy układ nerwowy ograniczając możliwości fizyczne. Natomiast Ola choruje na zastawkowe zwężenie pnia płucnego i zespół Williamsa - rzadki, sporadycznie występujący zespół, uwarunkowany brakiem materiału genetycznego w 7 chromosomie, powodującym zaburzenia genu elastyny.

"Pączek ze szlachetnym nadzieniem" to największa akcja charytatywna w KGHM. W Tłusty Czwartek pracownicy-wolontariusze sprzedają pączki w kopalniach, hutach i biurach miedziowej spółki. Dochód ze sprzedaży przekazywany jest na rzecz dzieci pracowników KGHM, które wymagają szczególnego wsparcia.

Wydarzenie na stałe wpisało się do firmowego kalendarza, a dzięki ofiarności i szczodrości załogi KGHM pomoc trafiła już do kilkunastu potrzebujących dzieciaków. W ubiegłym roku, mimo obostrzeń wynikających z pandemii pracownicy KGHM spisali się na medal, zbierając pieniądze na wsparcie wnuczki pracownika Huty Miedzi Cedynia - 7-letniej Ewy. Dzięki zebranym pieniądzom dziewczynka mogła liczyć na rehabilitację i mogła bez problemów wychodzić na spacery.

Fot. KGHM to my

Źródło: KGHM

(jbsmedia)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%