Zamknij

Trzy gole kapitana. Punktów nie przybyło, ale remis był blisko [Zdjęcia]

07:50, 06.11.2022 Aktualizacja: 15:24, 07.11.2022
Skomentuj

Siedem goli zobaczyli kibice w Polkowicach w sobotę w meczu eWinner 2. ligi. Górnik uległ Olimpii Elbląg 3:4, ale w końcówce mógł trafi na remis. Tego jednak nie zrobił, bo znakomicie między słupkami elbląskiej bramki spisał się Andrzej Witan.

Polkowiczanie już w 8. minucie sfaulowali gracza przyjezdnych w polu karnym, a sędzia wskazał na wapno. Skutecznym egzekutorem był Jan Sienkiewicz. Miejscowi odpowiedzieli niemal natychmiast, a do bramki Olimpii trafił Rafał Karmelita. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. Po zmianie stron goście ponownie wyszli na prowadzenie, a Sienkiewicz zdobył swojego drugiego gola. Chwilę później przyjezdni po bramkach Kacpra Filipczyka i Dawida Wojtyry z rzutu karnego prowadzili już 4:1.

W 71 min. boisko za drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną kartkę opuścił Dawid Danilczyk i do końca meczu polkowiczanie grali w przewadze. Górnicy wykorzystali sytuację, a Karmelita do konta dołożył kolejne dwa gole. Niestety pomimo olbrzymiej przewagi podopiecznych Tomasza Grzegorczyka

w końcówce meczu, więcej goli nie padło i punkty pojechały do Elbląga.

RED

(jbsmedia)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%